dzień jak co dzień, bez większych zmian
prócz tego, że mam nowy plan, w którym początek tygodnia jest MEGA ciężki, za to w piątek tylko 5 lekcji :) irytujące, ale co poradzę..
trening: kosz,piłki lekarskie, siłowe ćwiczonka,przebieżki :) lubię takie coś , ale jutrzejsze zakwasy na udach wielbię wręcz.
jeśli macie jakieś pytania,prośby etc to ZAPRASZAM SERDECZNIE tutaj :
http://odpowie.pl/profil-barbadosss lub po prostu wiadomość PRIV :)
zachęcam Was do pisania w komentarzu swoich przemyśleń na temat biegania, opisywania swoich treningów, ujawniania informacji o swoim podejściu do sportu- jakie dyscypliny polecacie, a jakich nie lubicie :) pozdrawiam,buźka :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz